W sierpniu 2004 roku ponownie spotkaliśmy się na turnusie rehabilitacyjnym w Międzywodziu. Dołączyły do nas siostry Ania i Wiesia z mamą, oraz Agnieszka z mamą.
Znów zawarły się nowe przyjaźnie i znajomości. Poza ćwiczeniami chodziliśmy na plażę, grillowaliśmy i zwiedziliśmy Międzyzdroje.
Odbyło się też zebranie sprawozdawcze członków Fundacji. Za najważniejsze zadanie na najbliższy czas uznaliśmy ustanowienie Fundacji Samarytanin instytucją dobra publicznego. Były z nami też studentki Akademii Medycznej z Poznania, ze studenckiego naukowego Koła Genetycznego. Zbierały materiały do opracowania naukowego na temat naszej choroby.
Wszyscy pożegnaliśmy się z wielkim smutkiem i obiecaliśmy sobie, że spotkamy się za rok. Teraz planujemy zorganizować turnus rehabilitacyjny gdzieś na Mazurach.